Minęło parę dni, Damian wrócił do pracy,
koleżanki i koledzy zorganizowali mu huczne powitanie, mała impreza biurowa
skończyła się o trzeciej nad ranem. W efekcie mężczyzna potrzebował jeszcze
jednego dnia na „rekonwalescencję”. Później już była tylko praca, nowe
projekty, które mu zlecono pochłaniały większość jego czasu, to też nie miał go
zbyt wiele na zajmowanie się poszukiwaniami swojej wyśnionej partnerki.
Wspomnienia ze śpiączki niemal zupełnie zostały zepchnięte na drugi plan,
doszedł w końcu do wniosku, że wszystko, co pamiętał z wyspy było tylko i
wyłącznie snem, pięknym, niezwykłym, niesamowicie realistycznym, ale niestety
jedynie sennym pragnieniem.
niedziela, 31 maja 2015
sobota, 30 maja 2015
A teraz coś z zupełnie innej beczki...
Danie dla tych, którym nieco przejadły się tradycyjne schabowe z ziemniaczkami...
Kurczak Curry z warzywami w sosie czosnkowym
(mój przepis autorski)
Składniki (5 porcji) :
-
ryż 0,3 kg
-
pierś z kurczaka (filet do 0,5 kg)
-
warzywa (wedle uznania ok. 0,5 do 0,75 kg): marchew, pietruszka, papryka, kapusta biała,
kapusta czerwona, pędy bambusa, grzybki moon, cebula.
-
kefir 400 g
-
curry
-
oregano
-
czosnek
-
sól
- cukierpiątek, 29 maja 2015
Dziewczyna Marzeń - Rajska plaża
Odcinek 4
W ciągu kilku
następnych dni Damian powracał do zdrowia, dowiedział się, że miał wypadek samochodowy,
jego auto wpadło do Wisły. Cudem udało mu się ujść z życiem, nic sobie nie
połamał, ale uderzył się w głowę, nastąpił obrzęk mózgu w związku z czym
lekarze postanowili utrzymać go w śpiączce farmakologicznej. Nieprzytomny był
przez jedenaście dni.
Rehabilitacja trwała
stosunkowo krótko, jak na tego typu uraz, okazało się, że obrzęk nie był tak
poważny, jak się z początku wydawało. W ciągu trzech miesięcy Damian wrócił do
pełni sił. Spora w tym zasługa była Piotrka, lekarza, który osobiście czuwał nad
jego stanem zdrowia. Przyjaźnili się od dawna, w końcu razem chodzili jeszcze
do podstawówki. Później ich drogi się rozeszły, lecz stale utrzymywali kontakt
ze sobą.
Damian nie rozmawiał
z nikim o tym, co przyśniło mu się podczas śpiączki, większość czasu zajmował
mu powrót do codziennego życia. Jednak kiedy tylko miał wolną chwilę wracał
myślami do tego, co przeżył, lub raczej, co przyśniło mu się. Mimo, że upłynęło
sporo czasu nie mógł zapomnieć o tajemniczej dziewczynie ze snu. Wciąż na
wspomnienie jej uśmiechu, spojrzenia mocnej biło mu serce.
wtorek, 26 maja 2015
Dziewczyna Marzeń - Rajska plaża
Odcinek 3
Mężczyzna gruchnął
na plecy, kobieta upadła prosto na niego. Przez chwilę leżeli zwróceni
do siebie twarzami, czując wzajemną bliskość. Było tak cicho, że słyszeli przyspieszone
bicie serc. Dziewczyna w końcu zerwała się z ziemi, Damian potłukł się nieco,
rozcierając obolałe plecy, wolno, niezdarnie stanął na nogi.
- Co narobiłeś? –
Zawołała wściekła – i co my teraz zrobimy?
Popatrzyła w górę, spostrzegła niezbyt wyraźny kontur krawędzi. Próbowała wdrapać się po ścianie,
lecz nie dała rady.
- No to po nas – jej
błyszczące, ciemne oczy z wściekłością wpatrywały się w mężczyznę – trzeba było
siedzieć na plaży, tam może by ktoś nas odnalazł, a tutaj?
Damian podniósł się z
ziemi, otrzepał piach z ubrania
i jeszcze raz uważnie rozejrzał.
poniedziałek, 25 maja 2015
Znalezione w sieci...
Przeglądając wszelakie strony internetowe natrafiłem na pewien interesujący artykuł.
Nie jest on może wyjątkowo odkrywczy, ale zbiera w sobie wszystko to, co czujemy, lecz nie zawsze potrafimy zidentyfikować i rozpoznać.
Miłej lektury:
http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/pracownik-w-polsce-to-wciaz-przede-wszystkim,41,0,1808169.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_content=Pracownik%20w%20Polsce%20to%20koszt%2C%20a%20nie%20cenny%20zasob&utm_campaign=plotko-polecacz_gal
Nie jest on może wyjątkowo odkrywczy, ale zbiera w sobie wszystko to, co czujemy, lecz nie zawsze potrafimy zidentyfikować i rozpoznać.
Miłej lektury:
http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/pracownik-w-polsce-to-wciaz-przede-wszystkim,41,0,1808169.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_content=Pracownik%20w%20Polsce%20to%20koszt%2C%20a%20nie%20cenny%20zasob&utm_campaign=plotko-polecacz_gal
niedziela, 24 maja 2015
O tym, co zrobić, żeby można było łatwiej zdobyć dla rodziny mieszkanie
Tak
sobie myślałem o różnych sprawach. Tych, takich istotniejszych zwłaszcza dla
młodych ludzi.
- O tym, że ciężko o przyzwoicie płatną pracę.
-
O tym, co za tym idzie: a mianowicie braku pieniędzy i możliwości rozwoju…
-
A za tym z kolei idzie brak kasy na wychowanie dzieci… No bo kiedy pieniędzy
się ma za mało by żyć, a za dużo by umrzeć (czytaj, nie łapiesz się w żadne
pomocowe widełki, pomimo tego, że tak naprawdę nic nie masz).
-
A co za tym idzie, brak jakiejkolwiek perspektywy na nabycie jakiegoś własnego
lokum, które można byłoby w dalszej perspektywie przekazać wymienionym w
poprzednim punkcie „dziatkom”.
piątek, 22 maja 2015
No to się kręci
To już ostatnie chwile, przed ciszą wyborczą. Nerwy sięgają zenitu. Poplecznicy obu kandydatów szaleją, żeby ugrać jeszcze coś. Używając terminologii piłkarskiej "gra się do ostatniego gwizdka". A od jutra trzeba będzie zająć się jakimś tematem zastępczym... Nie wiem, może pogoda?
No chyba, że ktoś ma lepszy pomysł?
No chyba, że ktoś ma lepszy pomysł?
Włączyłem
dzisiaj telewizor i oczom nie wierzę…
Do
dzisiaj nie wierzyłem, że w Polsce funkcjonuje coś takiego jak „media rządowe”.
Mało tego, że są, to jeszcze wykazują perfidię i obłudę w manipulacji, godną
putinowskiej Rosji… „TVN” i „Wyborcza” to media należące do kumpli Donalda i
Bronka!
Kto
widział wczorajszą debatę prezydencką ten wie.
W moim odczuciu urzędująca głowa państwa
poległa z kretesem.
Wielu
stwierdzi, no subiektywne odczucie…
A
ja odpowiem, że nie jestem jedyny… Wystarczy przejrzeć niezależne od stacji i
gazet rządowych sondaże. TVN i Wyborcza to media należące do kumpli Donalda i
Bronka!
Znajdziecie
je na stronach pod tymi linkami:
A jak wyczytałem, że w sondażu prorządowej „Wyborczej” wzięło udział 101 procent respondentów to jakoś tak mi się skojarzyło z wynikami ostatnich wyborów prezydenckich w Rosji, gdzie uczestniczyło grubo ponad 110 procent uprawnionych do głosowania. Bulwersujące, jak próbują mydlić nam oczy.
Co
oni sobie myślą, że jesteśmy jakimiś głupkami, ślepo wierzącymi w to, co
przedrukuje sobie taki jeden z drugim manipulant?
Martwi
mnie jeszcze, że wszystkie portale internetowe przedrukowują te bzdury jak
jakieś tresowane małpy i nie mówią nic o
tych własnych:
W
sondażach dla TVN wzięło udział ponoć 1000 respondentów. W tych internetowych
brało po 20000 i kto tu próbuje zaklinać rzeczywistość?
czwartek, 21 maja 2015
Dziewczyna marzeń - Rajska plaża
Odcinek 2
- Dzień dobry – powiedział dysząc – nawet nie
zdaje sobie pani sprawy, z tego, jak się cieszę, że panią widzę.
Kobieta nie odezwała się, z nieufnością
patrzyła na mężczyznę. Długo trwała cisza. Dwoje ludzi badało się wzrokiem wzajemnie.
W końcu milczenie postanowił przerwać Damian.
- Jak masz na imię?
Kobieta nie odpowiadała, z ciekawością
zerkała na niego. Mężczyzna pomyślał, że może nieznajoma nie rozumie jego
języka.
- What is your name – wydukał.
Nadal nie było żadnego odzewu, jedynie
podejrzliwe, niepewne świdrujące spojrzenie dziewczyny, niczym promienie
rentgena przeszywało mężczyznę.
- To twoja sprawka – powiedziała wreszcie –
czego chcesz ode mnie?
Damian popatrzył na nią zaskoczony.
- Od pani? – Zapytał – chciałbym się
dowiedzieć, jak wydostać się stąd.
- Dobre sobie – parsknęła – „dowiedzieć się,
jak się stąd wydostać” - powiedziała przedrzeźniając mężczyznę – a gdzie my w
ogóle jesteśmy?
Damian rozejrzał się mimo, że przebył kilka
kilometrów, to okolica wyglądała tak samo, jak w miejscu z którego wyruszył.
wtorek, 19 maja 2015
Jak to jest naprawdę?
Podobieństwa
do postaci i zdarzeń są czysto przypadkowe…
Jako,
że mój zawodnik odpadł już w przedbiegach z wyścigu, uznałem, że mogę sobie
teraz zasiąść spokojnie przed telewizorkiem i patrzeć, jak inni się pocą, chcąc
pozyskać mój… Powiedzmy, że zdobyć kibica ;)
Powiem
tak… Jeszcze niedawno zakładałem, że wyścig w cuglach wygra, umówmy się nazywać
go „Obrońca tytułu”.
W
końcu w odczuciach ludzkich „znane zło” zawsze jest lepsze od nieznanego…
Dziewczyna Marzeń - Rajska Plaża
Odcinek 1
Damiana obudziła rano
krzątanina w kuchni, nie chciało mu się wstawać, w głowie wciąż kołatały mu
wspomnienia ostatniej, upojnej nocy, spędzonej z Izabelą. Byli ze sobą od
trzech miesięcy. Doskonale czuł się w jej towarzystwie. Od jakiegoś czasu
nalegał, by przeprowadziła się do niego. I tak większość czasu spędzali w jego
mieszkaniu. Ona jednak wciąż chciała zachować niezależność. Zawsze przed świtem
wstawała, tak, by go nie obudzić, wymykała się chyłkiem z jego domu i wracała
do siebie. Mimo, że starała się zachowywać jak najciszej on zawsze się budził,
słyszał, jak robiła sobie w kuchni kawę, zbierała swoje rzeczy i wychodziła.
Teraz było tak samo,
mimo, że miał zamknięte oczy, nie spał. Przewrócił się na drugi bok i naciągnął
kołdrę na głowę, miał jeszcze dużo czasu, by zdążyć na dziewiątą do pracy.
Zwykle wstawał o wpół do ósmej, a dochodziła dopiero szósta. Za oknem panowała
jeszcze szarość, pokój skąpany był w półmroku, z zewnątrz dobiegały słabe
odgłosy budzącego się do życia miasta.
poniedziałek, 18 maja 2015
Dlaczego w Polsce jest tak, że z miejsca liczyć można jedynie na pełną opiekę medyczną przy zapaleniu oskrzeli, anginie, przeziębieniu, no może jeszcze chorobach wieku dziecięcego (świnka, ospa różyczka). Kiedy zachorujesz na jakąś rzadziej występującą chorobę, to sam musisz stać się "superspecjalistą" od tejże właśnie choroby, bo inaczej będziesz miał niewielkie szanse na specjalistyczną pomoc...
Kiedy potrzebny jest lek, posiadający inne działanie niż antybiotyk, pacjent musi zmierzyć się z istną europejską maszyną do mielenia przepisów, stanowiącą kwadraturę koła.
Zamieszczam link do krótkiego materiału filmowego na ten temat.
sobota, 16 maja 2015
Wziąłem z bankomatu pewną kwotę...
Wziąłem
z bankomatu pewną kwotę... Mniejsza z tym jaką, ważne co się okazało? Bank
pobiera prowizję za każdym razem, jak tylko użyję karty…
Zastanawiam
się o co chodzi?
Dlaczego
mojemu bankowi zależy, żebyśmy rezygnowali z opłat kartą?
Jako, że
nie powinno uprawiać się reklamy, a tym bardziej antyreklamy, to napiszę
jedynie, że owa instytucja do niedawana posługiwała się logiem żubrzyka, (bądź
siusiającego pingwina, po obróceniu o 90 stopni)…
środa, 13 maja 2015
O tym, co warto...
-
Lista chorób rzadkich to około 6-7 tys. Pozycji […]W sumie w Polsce cierpi na
nie 6-8 proc. obywateli, czyli 2-2,5 mln ludzi.
Poza
tym,[…] wiele przypadków jest niezdiagnozowanych, a jedynie dla 1 proc. chorób
rzadkich w naszym kraju dostępna jest oferta lekowa[…]
Przeglądając poranną prasę natrafiłem na pewien
artykuł...
Skłonił mnie on do pewnych
rozważań na temat tego, z czym musi
zmierzyć
się
osoba napiętnowana
znamieniem „choroba
rzadka” .
Nieumiejętność postawienia diagnozy często sprawia, że lekarze, za taki stan rzeczy
obarczają
pacjenta...
wtorek, 12 maja 2015
Szanowny Czytelniku!
Bez
względu na to, co sprowadziło Cię na tę stronę, wiedz, że jesteś tu mile
widziany.
Sam
do końca nie wiem, jaki charakter będzie miał ów blog…
-
Może będzie blogiem literackim?
-
kulturalnym?
-
społecznym?
-
obyczajowym?
-
kulinarnym?
-
nie no, raczej nie politycznym… Chociaż nie sposób komentować życia, bez
odniesień do aktualnych wydarzeń politycznych…
Czas
pokaże…
Subskrybuj:
Posty (Atom)